Nie wszyscy zdajemy sobie sprawę z faktu, że wiele składników chemicznych stosowanych powszechnie w kosmetykach i środkach higieny osobistej, może mieć w dłuższej perspektywie bardzo szkodliwy wpływ nie tylko na stan naszej skóry, ale na całe nasze zdrowie. Każdego dnia używamy kilku lub kilkunastu różnych kosmetyków. Tym samym do organizmu wprowadzamy mieszankę wielu substancji mogących nasilać problemy zdrowotne (takie jak np. astma, katar sienny, zapalenie skóry, pokrzywka, migrena, nadpobudliwość) działać kancerogennie i zaburzać gospodarkę hormonalną. Mimo, że substancje te występują w poszczególnych produktach jedynie w bardzo małych, "bezpiecznych" ilościach, to w połączeniu z innymi aplikowanymi na skórę tworzą istny koktajl chemiczny. Wtedy przestają być już nieszkodliwe.
Poniżej znajduje się lista kilku (spośród wielu) składników, których lepiej unikać i których nie znajdziecie w naszych produktach:
DEA (Dietanolamina) lub TEA (Trietanolamina)
Mogą powodować podrażnienia skóry i błon śluzowych, może reagować ze związkami nitrozoazotanowymi, tworząc kancerogenną nitrozoaminę NDELA; uszkodzenia hormonów, szkodliwa dla organizmów wodnych. Często znajduje się w mydłach, szamponach, odżywkach do włosów, płynach do kąpieli
Formaldehyde (Formaldehyd)
Jest to gaz otrzymywany przez utlenianie alkoholu metylowego; w niektórych krajach zakazany w kosmetykach. Znajduje się na kanadyjskiej liście niezalecanych składników. Pełni funkcję konserwantu i środka przeciwdrobnoustrojowego. Może powodować podrażnienia oczu, nosa i gardła, kaszel, krwawienie z nosa, toksyczny dla wątroby, skóry, układu oddechowego, immunologicznego, rozrodczego i nerwowego. Może powodować mdłości, kontaktowe zapalenie skóry, astmę i wysypkę. Teratogenny (mogący powodować wady rozwoju płodu), kancerogenny (o działaniu rakotwórczym).
Ftalany (Phthalates) - DBP/DMP/DEP
Pełnią funkcję środka błonotwórczego i rozpuszczalnika. Występują w lakierach do paznokci, sprayach do włosów, mydłach, szamponach. Wiąże się je z obniżeniem płodności zarówno u kobiet jak i mężczyzn ze względu na ich wpływ na gospodarkę hormonalną. Toksyczne dla nerek, układu rozrodczego, dokrewnego i nerwowego, mutagenne, kancerogenne, teratogenne, niebezpieczne dla środowiska.
GM - Składniki z roślin modyfikowanych genetycznie
Wiele się dziś pisze o genetycznie modyfikowanej roślinności i żywności i tak naprawdę nie wiemy jaki będzie ona miała wpływ na środowisko i nasze zdrowie w przyszłości, ponieważ dostępnych jest zbyt mało badań na temat.
Oleje mineralne i produkty pochodzenia petrochemicznego (występują jako np. mineral oil, petrolatum)
Mogą utrudniać prawidłowe funkcjonowanie skóry; wysuszenie skóry; teratogenne, toksyczne dla nerek i układu nerwowego. Jeśli olej mineralny jest nieoczyszczony lub oczyszczony w niewielkim stopniu może być fototoksyczny. Tworzą nieprzepuszczalną powłokę na skórze uniemożliwiając jej normalne oddychanie. Mogą prowadzić do egzemy. Zaburzają naturalny własny mechanizm nawilżania skóry.
Parabeny
Mogą występować pod nazwami: Methyl, Propyl, Butyl lub Ethyl Paraben itd. Są to powszechnie stosowane konserwanty – estry kwasu 4-hydroksybenzoesowego. Mogą wywoływać reakcje alergiczne; zakłócają działanie układu dokrewnego; kontaktowe zapalenie skóry; możliwe zwiększenie ryzyka nowotworów piersi (mimo, że bezpośredni związek nie został jak dotąd dostatecznie udowodniony); toksyczne dla zwierząt w przypadku spożycia. W 2007 r. Komisja Europejska opublikowała listę 553 substancji, które wykazały* działanie zakłócające prawidłowe działanie układu hormonalnego. Lista ta jest podzielona na kategorie: W kategorii 1 znajdują się 194 substancje. Są to składniki produktów, które w badaniach na zwierzętach wykazały powodowanie zaburzeń endokrynologicznych (czyli zakłócających gospodarkę hormonalną). Wpis na listę nie jest jeszcze ostatecznym dowodem na to, iż dana substancja będzie miała taki sam wpływ na organizm człowieka. Wyniki eksperymentów na zwierzętach pozwalają jednak stwierdzić, że substancje te są podejrzewane o powodowanie zaburzeń gospodarki hormonalnej również u ludzi.
Propylene Glycol (glikol propylenowy)
Pełni funkcję środka utrzymującego wilgotność i rozpuszczalnika. Występuje w podkładach do makijażu, tuszach do rzęs. Zwykle jest to mieszanka syntetycznych chemikaliów stosowanych do utrzymania nawilżenia skóry, oraz ułatwiających wnikanie w skórę innych substancji. Glikol propylenowy może wywoływać reakcje alergiczne, wysypki, podrażnienie skóry, toksyczny dla układu oddechowego i immunologicznego.
Sodium Lauryl Sulphate (SLS)
Jest to detergent, który można znaleźć w 90% wszystkich żeli do mycia, szamponach (także tych dla dzieci), pastach do zębów, płynach do kąpieli itp. Dzięki niemu kosmetyki dobrze się pienią. Może powodować podrażnienia skóry, oczu, ponieważ ma silne działanie odtłuszczające. Według Women’s Environmental Network niektóre badania sugerują, że może mieć szkodliwy wpływ na układ rozrodczy, wątrobę, płuca i system immunologiczny.
Sztuczne barwniki
Podobnie jak w przypadku syntetycznych zapachów, syntetyczne barwniki często powodują reakcje alergiczne i podrażnienia skóry, wysypkę , kaszel, bóle głowy. W farbach do włosów oznaczone są np. jako FD&C lub D&C i numer koloru (np. FD&C Brown No.6)
Sztuczne zapachy
Mogą być tworzone przez różne substancje chemiczne, a na etykiecie zazwyczaj widnieją jako ‘fragrance’. Kilka aromatów wydaje się wywoływać alergie, jednak właśnie te kilka występuje w ogromnej większości kosmetyków. Zwłaszcza dzieci wydają się być szczególnie wrażliwe na negatywne działanie tych substancji i może to u nich prowadzić do alergii. W kosmetykach ekologicznych zapachy pochodzą z naturalnych olejków eterycznych.
Triclosan
Może zawierać toksyczne związki chemiczne; na kanadyjskiej liście niezalecanych składników. Pełni funkcję konserwantu. W Amerykańskiej Agencji Ochrony Środowiska triklosan jest zarejestrowany jako wysoce szkodliwy dla ludzi i środowiska pestycyd. Uważa się, że prowadzi do antymikrobiologicznej odporności, podobnie jak zbyt częste używanie antybiotyków (według badań Uniwersytetu Tuffs w Bostonie). Jego ślady znaleziono w kobiecym mleku i rybach. Znajduje się w antyperspirantach, dezodorantach, mydłach.
Opracowanie MATIQUE na podstawie:
1. Percutaneous Absorption; Drugs - Cosmetics - Mechanisms - Modelling; 3rd edition (1999) eds Bronaugh & Maibach
2. Women's Environmental Network (2002/3) www.wen.org.uk
3. Opinion on triclosan resistance adopted by the EU Scientific Steering Committee Meeting, June 2002, Adolfsson-Erici, Pettersson, Parkkonen, Sturve; Triclosan, a commonly used bactericide found in human milk and in the aquatic environment in Sweden (2002)
4. www.organicconsumers.org
5. „E213, Tabele dodatków i składników chemicznych czyli co jesz i czym się smarujesz”, Dr Bill Statham
6. Risks From Toxic Ingredients In Cosmetics, And Personal Care Products, Dr. Samuel S. Epstein, The Huffington Post, Sept 17, 2009
7. Dlaczego niektóre kosmetyki mogą szkodzić? PRO-TEST: Nr 11 (93) listopad 2009
8. Komisja Europejska: http://ec.europa.eu/environment/endocrine/documents/final_report_2007.pdf